Łukasz Kułaga w artykule dla Rzeczpospolita: "Kara umowna co do zasady ma wynagrodzić wierzycielowi poniesioną szkodę i oszczędzić mu trudnego dowodowo procesu mającego na celu dochodzenie swych roszczeń przed sądem. W konsekwencji, kara umowna stanowi sama w sobie rekompensatę za poniesioną szkodę, której rzeczywista wysokość jest dla stron obojętna. Wierzyciel nie może zatem dochodzić dodatkowej, poza karą umowną, zapłaty."
Artykuł ukazał się 10 grudnia 2019 r. w Rzeczpospolitej. Dostępny jest również pod adresem: https://www.rp.pl/Umowy/312099965-Najczestsze-bledy-w-formulowaniu-kar-umownych.html?cid